Uregulowanie kontaktów z dzieckiem podczas rozwodu.
Kontakty z dzieckiem są jednym z obowiązkowych elementów wyroku rozwodowego, co nie oznacza, że sąd za wszelką siłę będzie wtrącał się w Wasze, Rodziców ustalenia. Jeżeli doszliście do porozumienia i nie macie problemu z tym, aby kontakty przebiegały dowolnie, to sąd musi to uszanować. W takiej sytuacji wyrok rozwodowy zawiera punkt mówiący o tym, że sąd pozostawi kontakty do każdoczesnej decyzji rodziców. Nie mam wątpliwości, że najlepszym rozwiązaniem jest sytuacja, kiedy mama z tatą dogadują się odnośnie terminów kontaktów dostosowując je np. do godzin swojej pracy i zajęć dziecka.
Gdy rodzice nie mogą dojść do porozumienia odnośnie terminów i częstotliwości kontaktów z dzieckiem, każde z nich powinno przedstawić sądowi swoją koncepcję tych kontaktów.
Jakich kontaktów z dzieckiem się domagać?
Wszystko zależy od stopnia zaangażowania w wychowanie dziecka, odległości dzielącej rodzica od dziecka, wieku dziecka i wielu innych czynników. Dla dziecka w wieku szkolnym można wykorzystać wniosek o uregulowanie kontaktów:
- w czasie roku szkolnego w każdą środę (lub inny dzień) w godzinach od zakończenia zajęć szkolnych do godziny 18.00,
- w czasie roku szkolnego w co drugi weekend poczynając od godziny 9.00 w sobotę do godziny 19.00 w niedzielę,
- dwa tygodnie lipca i dwa tygodnie sierpnia,
- jeden tydzień ferii zimowych,
- w latach parzystych od 24 grudnia od godziny 15.00 do 25 grudnia do godziny 14.00 oraz Poniedziałek Wielkanocny w godzinach od 9.00 do 20.00
- w latach nieparzystych od 25 grudnia od godziny 14.00 do 26 grudnia do godziny 20.00 oraz Niedzielę Wielkanocną od godziny 9.00 do 20.00,
- dzień ojca oraz dzień urodzin ojca (np. 13.03) w godzinach od 15.00 do 18.00.
A co jeśli rodzice nie dogadują się w sprawie kontaktów?
Sąd wysłucha obie strony procesu, może też skorzystać z opinii psychologa lub OZSS i ustali taki harmonogram kontaktów, jaki uzna za właściwy ze względu na dobro dziecka.
Sąd może ustalić też alternatywny sposób kontaktowania się z dzieckiem np. przez telefon lub skype’a.
Uregulowanie kontaktów można rozbudowywać i dodawać kolejne zapisy dotyczące np. majówki, Święta Zmarłych, Sylwestra itp. Jeżeli jednak masz uregulowane kontakty w co drugi weekend i jeden (a może nawet dwa) dni w tygodniu, nie ma sensu dodawać kolejnych regulacji ponieważ istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że ww. święta wypadną w któryś z ,,Twoich” dni.
Zdarza się, że kością niezgody pomiędzy rodzicami są nie tylko terminy kontaktów ale i inne kwestie np. kto i skąd odbiera i odprowadza dziecko, kto pokrywa koszty dojazdów, czy kontakty mogą przebiegać w obecności babci i dziadka itd. Rozwiązanie tych kwestii również może znaleźć się w wyroku.
Które z rodziców ponosi koszty dojazdu do dziecka?
W szczególnych sytuacjach, kiedy rodzice mieszkają w dużej odległości od siebie a kontakty przebiegają ,,jak po grudzie”, na podstawie art. 582(1) § 2 k.p.c. w związku z art. 445(1) k.p.c. rodzic może złożyć wniosek o:
- zobowiązanie jednego z rodziców do ponoszenia kosztów podróży i pobytu dziecka a nawet osoby mu towarzyszącej,
- zobowiązanie rodzica, pod którego pieczą dziecko przebywa do złożenia do depozytu sądowego odpowiedniej kwoty w celu pokrycia wydatków związanych z realizacją kontaktów na wypadek niewłaściwego wykonania obowiązku,
- odebranie przez sąd (od matki lub ojca) przyrzeczenia określonego zachowania.
Kontakty z dzieckiem można uregulować również przed sądem rejonowym w postępowaniu o uregulowanie kontaktów (o ile nie toczy się sprawa rozwodowa).
Regulowanie kontaktów i ich egzekwowanie są źródłem niekończących się konfliktów, których ofiarą zawsze jest dziecko.
Jeżeli to możliwe, postarajcie się zrobić wszystko, aby osiągnąć porozumienie w kwestii kontaktów, czego Wam życzę z całego serca.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }